Jestem tym, kim jestem
(Afirmacja totalnej akceptacji, często nie doceniamy siebie i podświadomie krytykujemy, co jest ogromna blokadą w podejmowaniu działań i patrzeniu na świat)
Kocham Cię
(Afirmacja miłości bezwarunkowej do samego siebie. Od niej zaczyna się nasza zmiana. Tylko człowiek, który kocha siebie bezwarunkowo, potrafi dzielić się miłością i ją otrzymywać, bez poczucia „zasługiwania” na miłość)
Wybaczam
(Afirmacja wybaczenia, czasami bardzo długo nosimy pewne krzywdy na swoich barkach. Chcielibyśmy wybaczenia albo chcielibyśmy wybaczyć komuś, a przede wszystkim samemu sobie)
Przepraszam
(Afirmacja uwalniająca z poczucia winy, dzięki niej możemy przeprosić kogoś lub siebie)
Dzięki wielkie
(Afirmacja wdzięczności podnosi wibracje oraz pomaga zmienić perspektywę. Dzięki niej doceniamy podstawowe rzeczy i czynności. Cieszymy się każdym dniem jakby był ostatni)
Afirmacje są Twoim codziennym antidotum.
Słowa mają ogromną moc. Wierzę w to bardzo. Słowa kreują, tworzą, budują, wspierają, wyrażają też uczucia. Wywołują emocje, które zmieniają chemię w naszym ciele. Słowem możesz leczyć, możesz zmieniać nastrój, możesz ranić, możesz też przytulać.
Afirmacja jest, jak słowna tabletka działająca przez parę godzin - około 7. Zazwyczaj powtarza się ją trzykrotnie. Z przerwami na 2 - 3 oddechy.
Ten czas jest potrzebny, żeby impuls elektryczny rozszedł się po naszym układzie nerwowym do mózgu, który otrzymuje informację i zaczyna produkować "chemię", na którą nasze ciało reaguje.
Spróbuj...