„W osobie, która całym sercem spotyka się z cieniem, istnieje szczególna cecha bezruchu. Twoje ciało może zrelaksować się w ich towarzystwie, ponieważ rozumie w subtelnych przekazach ich obecności, że nic nie jest w nich wykluczone, a zatem nic w Tobie nie może zostać odrzucone. Osoba taka, która przestała chronić się przed cieniem, zaczęła z godnością nosić swoje blizny, nie wije się już z dyskomfortu i nie jeży z cierpienia. Nie skupiają się już na unikaniu konfliktu. Niosą w sobie głęboką chęć tańca z niestałością życia. Porzucili strategię dystansowania i uczynili z bezbronności swojego sprzymierzeńca”.
— Tokopa Turner